Piątego dnia jechaliśmy przez następujące miejscowości: Gowarczów -> Zagańsk -> Masłów -> Daleszyce -> Raków -> Staszów -> Połaniec. Pokonaliśmy 158 km.
W Odrowążu spotkaliśmy bardzo ciekawego człowieka, który był bardzo zmartwiony tym co się dzieje w Polsce, opowiedział nam historię swojego życia i zarecytował kilka wierszy.
W Zagańsku zobaczyliśmy słynny dąb Bartek. Spytaliśmy się pani, która sprzedawała pocztówki dlaczego ten dąb jest taki sławny i okazało się, że tak naprawdę to nikt tego nie wie. Nie jest to ani najstarsze drzewo w Polsce, ani największe.
Kąpiel w jeziorze Chańcza była bardzo orzeźwiająca.
Z Adamem Bieniem w Staszowie.
Write a comment
Kibol (Tuesday, 23 July 2013)
Może ten dąb po prostu fajnie wygląda i temu zawdzięcza sławę?
wrozka na telefon (Monday, 05 December 2016 12:19)
nieszasowanie
sex telefon (Wednesday, 11 January 2017 15:56)
OZZL